sobota, 18 stycznia 2014

Półfrancuskie

Dobry wieczór Wszystkim,
pada deszcz.

Deszcz mi wcale nie przeszkadza, bo zajadam się pysznymi ciasteczkami półfrancuskimi. Są  idealne na niedzielę, dlatego podaje przepis i dołączam kilka fotek z tej okazji.



Składniki:
1 kg mąki
2 margaryny
0,5 małego kubeczka śmietany 18%
7 żółtek 

Ciasto wyrobić, wstawić na pół godziny do lodówki. Rozwałkować, wycinać formy i piec ok.15 minut. Posmarować marmoladą, oprószyć cukrem pudrem. Pychotka :)




Zapraszam do degustacji :)
Talerzyk i kubeczek z zajączkiem dostałam na urodziny w dzieciństwie. Ciesze się, że przetrwał do dziś i to w dobrej kondycji :)












Lubie kiedy pada deszcz, wtedy szybko zasypiam. Ale żeby w styczniu? Co z tą zimą?
 Zmykam do łóżeczka.
Dobranoc :)

4 komentarze:

  1. A dziś pada śnieg i jest bardzo zimno brrr...
    Co do ciasteczek wyglądają bardzo apetycznie :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. wyglądają smakowicie ...
    Aniu ten dywanik Rorholt to nic innego jak Ikea . Sprawdza się znakomicie , w końcu mam stale piękny porządek na ganku . Suche błoto z niego schodzi w trzy sekundy za pomocą odkurzacza . Pod dywan dokleiłam matę antypoślizgową do dywanów . Jestem z niego w 100 % zadowolona
    pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
  3. Smakowite,aż jeść mi się zachciało. Dziękuję za odwiedziny i udział w Candy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Zobacz również:

LinkWithin