... jakże sympatyczny żołędziowy stworek.
I ten uśmiech od ucha do ucha :)
Radosny symbol jesieni w moim domku.
Siedzi sobie stworek ...
Temperatury iście wakacyjne, wręcz nie wiedzieć jak się ubrać, rano mgła taka, że świata nie widać, w południe gorąco, ciepłe wieczory sprzyjające biesiadom. Pięknie prawda?
Przyznaje, wole jednak bardziej stabilną pogodę, jak dla mnie wysokie temperatury o tej porze roku to jednak lekka przesada, momentami jest za gorąco i za ciężko, pięknie co prawda, bo jesień zachwyca nas kolorami ale jednak życzyłabym sobie bardziej wyrównanej pogody - jeśli oczywiście mam w ogóle cokolwiek do gadania w tej sprawie. Drodzy moi czy jesteście zadowoleni z jesieni 2014 ?
Proszę, wrzucajcie w komentarzach swoje trzy grosze :)
A ten uśmiechnięty stworek poniżej to nabytek sprzed kilku dobrych lat. Kupiłam go w sklepie, który pierwszy raz wtedy odkryłam i byłam wręcz oszołomiona asortymentem. A miejsce o którym mowa to Nanu-Nana - niemiecka sieć sklepów z upominkami, sezonowymi hitami, gadżetami do wyposażenia wnętrz na każdą porę roku, z pewnością można tam dokonać zakupu w przystępnej cenie dla siebie czy na prezent dla kogoś bliskiego. Niestety marka ta nie jest dostępna w każdym mieście, ale jeśli bywacie w Lublinie, Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku to zachęcam do odwiedzenia tego miejsca.
Podaje link do strony sklepu, można sie zapoznać wizualnie jak to wygląda, no mnie się bardzo podobało i kiedy tylko mam okazje być osobiście to jestem :)
Znacie w ogóle ten sklep ??? Słyszeliście o nim, byliście, robicie tam zakupy???
... tutaj sobie leży, prawie jak w cieniu jabłoni :)
... w sepii też mu do twarzy
Jabłuszka, przepyszne, niektóre robaczywe ale za to najzdrowsze na świecie bo z własnego trzy drzewkowego sadu.
Do jedzenia jabłek chyba nie muszę nikogo zachęcać, prawda?
Pozdrawiam wszystkich jesiennie, trzymajcie się ciepło, u mnie dziś pierwszy dzień bez słońca i prognozują opady, taka odmiana chyba też jest wskazana.
Dziękuję bardzo ale to bardzo, bardzo za odwiedziny i za wasze komentarze.
Ściskam mocno :))
Co do jesieni to bardzo mi odpowiada tak aura i dla mnie osobiście niech trwa jak najdłużej, gorzej chyba dla roślin, które przeżywają suszę...:))) Stworek fantastyczny, w każdej aranżacji prezentuje się świetnie, a sklepu nie znam i z chęcią tam zajrzę:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i jesiennie:)))
Tak, niech trwa, byleby od rana do wieczora jednakowa pogoda :) Sklepik naprawde polecam i dziękuje.
UsuńPiękne zdjęcia i świetny pomysł na aranżacje :))!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :).
Marta
To jest mój jeden jedyny ulubiony jesienny stworek, ciesze się, ze również Tobie przypadł do gustu :)
Usuń